Strategia | Marketing MŚP&Startupy

Interesuje Cię praktyczna wiedza z obszaru strategii i marketingu, głównie w MŚP oraz startupach? Przejrzyj artykuły na blogu, który prowadzę od 2010 r. Jeżeli chcesz być na bieżąco, zapisz się również na codwutygodniowy newsletter „Notki strategiczne”.

Życie w niedoczasie i wieloprojektowość c.d.

Data wpisu28 lipca 2010 Ilość komentarzy0

Sam sprowadziłem na siebie nieszczęście. Zadziałała, tzw. samospełniająca się przepowiednia. Zacząłem wczoraj pisać o życiu w niedoczasie i wieloprojektowości i od razu moje życzenie się spełniło. Wystarczyło jedno życzenie. Jedno słowo. Cały dzień spędziłem dzisiaj na robieniu miliona rzeczy. Rozstrzygałem przetarg na nową ulotkę, poprawiałem 2 kolejne. Kupowałem nowy certyfikat SSL. Odbierałem maile i telefony. […]

Czytaj dalej

Życie w niedoczasie i wieloprojektowość

Data wpisu27 lipca 2010 Ilość komentarzy0

Trochę dziwnie i nie bardzo po polsku brzmią te nazwy, ale najbardziej kojarzą mi się z pracą marketera. Zwłaszcza takiego jak ja, który zajmuje się głównie marketingiem bezpośrednim B2C (produkcją masową materiałów BTL). W następnym poście wyjaśnię, o co chodzi. Czas iść spać…

Czytaj dalej

Praca zmianowa i kompromis w marketingu

Data wpisu27 lipca 2010 Ilość komentarzy0

Praca w marketingu to jedna wielką i niekończąca się zmiana. Generowanie nowych pomysłów jest łatwe, fajne i przyjemne. Wprowadzanie ich w życie już nie. To ciężka mrówcza praca. Dziesiątki poprawek do ostatniej chwili. Ciągłe testowanie, sprawdzanie, zasięganie opinii. Zmienianie haseł i doszlifowywanie grafiki. Zastanawianie się, czy projekt chwyci.

Czytaj dalej

Sens życia marketera

Data wpisu26 lipca 2010 Ilość komentarzy1

Czasem myślę, jak zawodowi marketerzy postrzegają sens własnej pracy? Czy w ogóle zastanawiają się, jaki jest sens podejmowanych przez nich działań? W gruncie rzeczy nie robimy przecież nic wielkiego. Staramy się tylko sprzedać klientom towar ładnie opakowany w ich emocje i oczekiwania. Sprzedajemy im nadzieję na bycie kimś innym, choć przez krótki moment swojego życia. […]

Czytaj dalej

Bez endu, bez endu, bez endu…

Data wpisu26 lipca 2010 Ilość komentarzy0

Każdego dnia dociera do mnie, że z marketingiem jest jak z głupawą reklamą telefonii komórkowej o „trzech siostrach, które wydzielają energię, byśmy mogli wysyłać smsy bez endu”. Marketing może mieć swój początek, ale na pewno nie ma końca (chyba że firma padnie). Każdego dnia robimy coś od nowa, powtarzamy te same czynności, ale ciągle jesteśmy […]

Czytaj dalej

"Cityboy" Geraint Anderson

Data wpisu25 lipca 2010 Ilość komentarzy0

Tym razem w moje ręce wpadła skandalizująca książka byłego analityka z londyńskiego City Gerainta Andersona – „Cityboy”. Mocna historia, przeciętnie napisana, ale przeczytać warto!

Czytaj dalej
1 99 100 101 102 103 105