7 książek marketingowych do przeczytania w 2014 r.

Data wpisu28 grudnia 2013 Ilość komentarzy9

Okładka książkiKońcówka starego roku to tradycyjny czas podejmowania szczytnych postanowień. Obiecujemy samym sobie noworoczne zmiany. Rzucamy palenie. Przechodzimy na dietę. Przepraszamy się z siłownią. Zmieniamy pracę. Przeważnie niewiele z tego wychodzi, co jednak nie powstrzymuje nas od corocznego powtarzania tego rytuału. Pozwala nam na zachowania namiastki kontroli nad własnym życiem. Daje nam szansę, by choć przez chwilę, poczuć się odpowiedzialnymi jednostkami, które świadomie decydują o własnej przyszłości.

Autor niniejszego wpisu nie jest wyjątkiem od tej reguły. Co roku tworzę przeróżne plany, których w 65 proc. przypadków nie realizuję. Tym razem, nauczony przykrym doświadczeniem z lat ubiegłych, ograniczyłem swoje „zapędy planistyczne” tylko do sfery czytelniczej.

Lista książek na mojej liście czytelniczo-zakupowej nie ma końca. Codziennie dorzucam do niej kolejne pozycje. Dzisiaj przyjrzałem się krytycznie mojej liście. Wybrałem 7 książek, od przeczytania (i zrecenzowania) których zamierzam rozpocząć Nowy 2014 Rok. Prawdziwy ze mnie książkowy patriota, bo dziwnym trafem na liście znalazły się książki tylko polskich autorów i autorek. Oto moje wybranki (rzecz jasna myślę o książkach) na najbliższe tygodnie:


1. „Biblia e-biznesu” praca zbiorowa
Numer jeden na liście. Powód? Dosyć oczywisty. Spośród wymienionych książek to jedyna, która znajduje się w mojej biblioteczce. Zacząłem ją czytać kilka tygodni temu, ale z braku czasu utknąłem na 130 stronie. Nie wynika to oczywiście ze słabości lektury. Już 130 przeczytanych stron pozwala mi stwierdzić, że „Biblia e-biznesu” to prawdziwa i kompletna skarbnica wiedzy o e-commerce.

2. „E-marketing. Współczesne trendy. Pakiet startowy” Jarosław Królewski i Paweł Sala
Tak jak „Biblia e-biznesu” jest kompendium wiedzy o e-commerce, tak „E-marketing” jest (z tego co słyszałem) kopalnią informacji o marketingu w świecie digital. O wartości książki może świadczyć m.in. kosmicznie długa lista jej współautorów m.in: Jarosław Królewski, Paweł Sala, Dominik Kaznowski, Monika Mikowska, Michał Dziekoński, Maciej Wiktorowski, Barbara Stawarz i można by jeszcze długo wymieniać. Książka gorąca rekomendowana przez Michała Korbę, mojego kolegę z Veny Art (eksperta od tematów IT), ląduje na drugim miejscu mojej listy zakupowej.

3. „Google Analitics dla marketingowców” Martyna Zastrożna
Ostatnie szkolenie, jakie zaliczyłem w Wawie, w ramach kursu „Certyfikowany Online Marketing Manager”, wybiło mi z głowy wszelkie złudzenia (Maciej Lewiński, dzięki). Moja wiedza na temat Analiticsa, zwłaszcza po ostatnich zmianach w programie, wymaga odświeżenia i uzupełnienia. Jako pierwszy krok na ścieżce edukacyjnej wyznaczyłem sobie lekturę książki Martyna Zastrożnej. Czytałem kilka pozytywnych recenzji, więc pewnie zdecyduję się na zakup. Poza tym spadek na łeb i szyję zasięgów organicznych postów na Facebooku oznacza, że w najbliższych miesiącach będę musiał przemodelować plan rozwoju blogu. Zluzuję trochę z fan page’em i skoncentruję się bardziej na wyszukiwarce. Bez dogłębnej znajomości Analitics się nie obejdzie.

4. „E-marketing w praktyce. Strategie skutecznej promocji online” Artur Maciorowski
Wspominałem już o kursie „Certyfikowany Online Marketing Manager”. Artur Maciorowski prowadził w jego trakcie panele szkoleniowe o e-mail marketingu i skutecznych kampaniach w sieci. Byłem pod wrażeniem poziomu zajęć, więc na pewno kupię i przeczytam jego książkę.

5. „Zarządzanie kryzysem w social media” Monika Czaplicka
Na co dzień w pracy mam dużo do czynienia z mediami społecznościowymi i PR. Kilka kryzysów już przerobiłem, ale ekspertem się nie czuję. Mam nadzieję, że lektura książki Moniki Czaplickiej z Socjomanii wpłynie pozytywnie na zakres mojej wiedzy. I przekona mnie, że można w ogóle mówić o wielkich kryzysach w social media (póki nie podchwycą ich media tradycyjne). Ostatni case Sokołowa i vlogera Piotra Ogińskiego raczej nie udowodnił, że awantura w social media przekłada się negatywnie na sprzedaż.

6. „Złam konwencję czyli jak stworzyć wielką markę” Grzegorz Kosson
Polegam na rekomendacji Roberta Stępowskiego, które recenzję przeczytałem dzisiaj na blogu „Treść jest najważniejsza”. Sam bym lepiej tego nie ujął, więc zapraszam do lektury wspomnianego postu.

7. „BLOG. Pisz, kreuj, zarabiaj” Tomek Tomczyk
Po pierwsze, czytałem „Blogera – poradnik dla blogerów” (dobra lektura). Po drugie, polegam po raz drugi na rekomendacji Roberta Stępowskiego (patrz blog „Treść jest najważniejsza”).


A jak wygląda Wasza lista? Co planujecie przeczytać w 2014 r.? Czekam na Wasze typy.

Z wyrazami szacunku

Podpis Jacek Lipski

 

 

 

Ps. pełną listę 50 recenzji książkowych, opublikowanych na blogu, znajdziecie w sekcji „Recenzje”. 

 

Jacek Lipski

Jacek Lipski

Marketer z ponad 16 letnim doświadczeniem. Od grudnia 2015 r. działa pod marką B&L Consulting jako niezależny konsultant i szkoleniowiec w obszarze strategii marketingowych dla MŚP i startupów. Doświadczenie zdobywał również w lubelskiej agencji reklamowej Vena Art oraz w korporacyjnych działach marketingu i komunikacji w Warszawie i Gliwicach. Wykładowca na UMCS Lublin oraz WSB w Chorzowie, Gdańsku i Opolu.