“Run Forest Run” czyli kilka refleksji z życia Accounta
Cytat z oskarowego filmu z Tomem Hanksem to najlepszy komentarz do mojej nowej sytuacji zawodowej. Życie w biegu. Wieczny pospiech. Adrenalina. W agencji reklamowej zdecydowanie nie można się nudzić. Jak na razie na brak zajęć i emocji nie mogę narzekać. Z korporacyjnego specjalisty ds. komunikacji marketingowej i wewnętrznej przeobraziłem się w agencyjnego Accounta czyli “(Wszech)Ogarniacza”. Zupełnie nowe doświadczenie, po 5 latach pracy po stronie klienta, przejść na drugą stronę mocy. Zobaczymy co przyniesie przyszłość. Jednego mogę być pewien. Na pewno nie będzie nudno. Poza tym trudno o lepszą szkołę marketingu i życia zarazem…
Spodobał Ci się wpis?
Polecam sprawdzić też
Śpieszmy się kochać „jednonożne startupy”. Tak szybko odchodzą…
W Dolinie Krzemowej mówi się, że do sukcesu startupu potrzebny jest hacker, hustler i designer. W Izraelu (Startup Nation) przekonują, że programista, finansista i sprzedawca. A w Polsce? Musimy mierzyć siły na zamiary. Na początek każdemu nowemu biznesowi wystarczą dwie sprawne nogi, tj. produktowa oraz marketingowo-sprzedażowa. Plus sporo szczęścia, ale akurat na to wpływu nie mamy, więc zajmijmy się pierwszą częścią układanki.
Customer experience – cyfrowa transformacja restauracji, której nie możesz przegapić
W marketingu od kilku lat mówi się coraz głośniej, że nowym obszarem walki konkurencyjnej jest tzw. „customer experience”. Planowanie i troska o pozytywne doświadczenia klienta w każdym punkcie styku z marką może dać restauracji przewagę nad konkurencją. W realizacji tego zadania pomogą narzędzia marketingu internetowego oraz rozwiązania pokrewne. Sprawdź w jaki sposób dokonać cyfrowej transformacji swojego biznesu!