Marketerze, nie zaniedbuj witryny sklepowej!
Duża przeszklona witryna w centrum handlowym to prawdziwy skarb z marketingowego punktu widzenia. Daje olbrzymie możliwości ekspozycji materiałów reklamowych i przyciągnięcia uwagi potencjalnego klienta. Nie oznacza to jednak, że można wyeksponować tam byle co. Materiały reklamowe przeznaczone na witrynę muszą być bardzo wysokiej jakości. Chociażby ze względu na ich format. Tutaj każdy błąd od razu rzuca się w oczy. Takim błędem jest chociażby eksponowanie przestarzałych materiałów.
W ostatni weekend wybrałem się na zakupy do Galerii Lubelskiej w Lublinie. Wychodząc zauważyłem olbrzymi plakat przyozdabiający witrynę sklepu sportowego. Bardzo ładna rzecz – pomyślałem.
Szkoda tylko, że przedstawiony na plakacie w trakcie rozgrzewki przedmeczowej w NBA, Allen Iverson… od 2009 roku nie gra w najlepszej koszykarskiej lidze świata. Były król strzelców NBA występuje od tego czasu w lidze tureckiej, w drużynie Besiktasu Stambuł!
We wspomnianym sklepie nikt nie jest chyba na bieżąco z newsami sportowymi. Jak widać nieaktualny i przestarzały plakat powieszony na głównej witrynie przy wejściu sklepowym marketerom nie przeszkadza. Może to i drobiazg, ale paru klientów z zacięciem sportowym na pewno go zauważy. Co sobie pomyślą o takim sklepie?
Na pewno nic pochlebnego!
Pozdrawiam
Jacek Lipski
Ps. jeżeli marketingu restauracji zaczyna się od szyldu, to marketing sklepu na pewno od witryny…
Spodobał Ci się wpis?
Polecam sprawdzić też
Let’s go Heat czyli słów kilka o video-trailerze rodem z NBA
Prawdę mówiąc nigdy nie kibicowałem Miami Heat. Nie przepadam za LeBrona Jamesem, zwłaszcza po telewizyjnej szopce sprzed paru sezonów, kiedy potrzebował 1.5 godziny by oznajmić telewidzom, że opuszcza Cleveland Cavaliers i przechodzi do Miami. To wszystko nie zmienia faktu, iż powyższe video promocyjne Miami jest dla mnie marketingowym “piece of art”.
Urzekła mnie ta reklama: “Let’s meet again” czyli spot promocyjny UMCS, odsłona nr 5
Pierwszy raz zobaczyłem go w minioną sobotę. Objawił mi się na ekranie wiszącym w autobusie lubelskiego MPK. Spot promocyjny, bo o nim właśnie mowa, Uniwersytetu Marii Curie Skłodowskiej zrobił na mnie piorunujące wrażenie. Oryginalny, intrygujący, bardzo dobry zarówno koncepcyjnie jak i pod względem wykonania. Jeżeli miałbym się do czegoś przyczepić to może do wielkości czcionek. […]