LubCamp#3 czyli lubelskie spotkania branży IT. Kilka spóźnionych refleksji po spotkaniu.
29 stycznia Roku Pańskiego 2013. Lublin, Kawiarnia “Incognito” na Peowiaków. Kilka minut po godzinie 18:00. Spoglądam na zegarek, bo start trzeciego lokalnego Barcampu nieco się opóźnia. Rozglądam się wokół siebie. Kameralna atmosfera przytulnej kafejki położonej nieco na uboczu centrum miasta. Generalnie klimat fajniejszy niż na Showcase organizowanych przez IAB, do których przywykłem przez poprzednie 4 lata spędzone w Wawie. Uczestnicy też z innego świata. Większość obecnych na sali to studenci, także trochę zawyżam średnią wieku. Poślizg czasowy przedłuża się do akademickiego kwadransu. W Wawie w podobnych sytuacjach nikt nie czekał na spóźnialskich, stąd mój wniosek że Lublin jest o wiele bardziej tolerancyjny. I w końcu startujemy…
Na trzeci lubelski LubCamp trafiłem nieco przypadkiem. Dzień przed startem dostałem link od kumpla z byłej pracy. Przyciągnięty magią nazwiska znanego z Facebooka – Epijar (Aleksander Szulc) postanowiłem poświęcić wtorkowe popołudnie i… nie żałowałem swojej decyzji.
Czego dowiedziałem się na LubCampie#3?
Cztery prezentacje, 4 prelegentów i sporo ciekawostek.
1. “Founder Institute Warsaw” – Agnieszka Oleszczuk-Widawska (Evenea.pl)
“Kryzysowa” prezentacja (potrzeba matką wynalazku) poprowadzona przez założycielkę firmy Evenea.pl oraz przedstawicielkę polskiego oddziału Founder Institute. Ciekawe wystąpienie dotyczyło ten drugiej inicjatywy czyli ogólnoświatowej sieci swoistych akceleratorów firm (największy akcelerator biznesowy na świecie). Ciekawy program edukacyjny i mentorski pozwalający założyć i rozwinąć swój start up. Więcej szczegółów warto doczytać na stronie Founder Institute Warsaw.
Lesson to learn (słowa prof. Czaplińskiego zacytowane przez prelegentkę):
“Dlaczego nie potrafimy tworzyć w Polsce spektakularnych biznesów? Boimy się podzielić swoim pomysłem ze społecznością i wykorzystać talenty innych ludzi. Boimy się, że ukradną nam pomysł…”
2. “Facebook dla biznesu: jak działać optymalnie i jak to mierzyć” – Aleksander Szulc/Epijar (Sotrender)
Z mojego punktu widzenia najbardziej wyczekiwana prezentacja wieczoru. Co zapamiętałem?
- social media to rozrywka, informacja i komunikacja, a nie sklep, sprzedaje się w innych kanałach,
- social media to świetne źródło ruchu dla strony www (potwierdzam na przykładzie mojego blogu – uwaga od autora),
- social media to miejsce, gdzie ludzie poszukują informacji i rekomendacji, to rozgłos i talkability,
- e-commerce to branża z największą ilością zaangażowanych fanów w Polsce (media społecznościowe),
- schemat pomiaru w mediach społecznościowych: Exposure (zasięg) – Engagement (zaangażowanie) – Influence (wpływ) – Action (akcja),
- 4 rady co do wyboru KPI w SM: dopasowanie do strategii i celów kampanii, obejmowanie 4 powyższych wymiarów (schemat pomiaru), benchamarkowanie do branży/kategorii, korzyści to nie tylko sprzedaż bezpośrednia.
Aleksander Szulc udostępnił prezentację z LubCamp#3 na SlideShare.
3. “Dlaczego nie sprzedaję? Najczęściej popełniane błędy przy starcie i prowadzeniu sklepu internetowego” – Łukasz Konior (WellCommerce)
Najciekawsza prezentacja na LubCamp#3. Ciekawostki?
- koszyk to najważniejszy element w e-commerce,
- klient robiący zakupy w internecie jest obecnie dużo lepiej zabezpieczony prawnie niż klient robiący zakupy off line
Nie będę się długo rozpisywał na temat powyższej prezentacji. Jest na tyle wartościowa, że warto ją dokładnie przestudiować w całości. Szukacie tips&tricks w temacie prowadzenia sklepu internetowego? Znajdziecie je w prezentacji Łukasza Koniora dostępnej na SliderShare.
4. “Nowoczesne rozwiązania klasy Enterprise na rynku startupowym” – Adam Zygma (HP)
Spojrzenie na start up z pozycji analityka biznesowego zatrudnionego w wielkiej korporacji. Adam Zygma wygłosił dosyć kontrowersyjną tezę, że myślenie o modelu biznesowym należy zacząć nie od analizowania potrzeb klienta, ale od poszukania kasy. Kasy w kieszeni klienta. Kasy którą będzie w stanie zapłacić za produkt. Ciekawy punkt widzenia…
LubCampy to bardzo fajny pomysł, zwłaszcza pomysł z kuponem za piwo jako nagroda za zadanie pytania (świetny motywator). Na pewno będę wpadał regularnie. Żałuję tylko, że z braku czasu nie mogłem zostać na części nieoficjalnej.
To pisałem Ja – bloger II klasy
Jacek Lipski
Spodobał Ci się wpis?
Polecam sprawdzić też
Pierwszy lubelski “Czwartek Social Media”
Mieszkając przez 4 lata w Wawie nigdy nie udało mi się dotrzeć na czwartkowe spotkania. Wybierałem się co najmniej kilka razy, ale zawsze coś stawało mi na przeszkodzie. A to konieczność gaszenia kolejnego pożaru w „korpo”, w którym ówcześnie pracowałem, a to mecz basketu, a to zwykła niechęć do ruszenia czterech liter z domu. Pierwszy czwartkowy meeting dla „socjalowców” zaliczyłem dopiero, gdy wróciłem na stałe do Lublina. Dzisiaj kilka słów o tym jak wypadło inauguracyjne spotkanie.
„Media społecznościowe bez ściemy. Jak kreować markę” Jason Falls i Erik Dekers – recenzja klubowa MKŻ nr 7
Książek o social media ukazało się w ostatnich latach bez liku. Nie mam na myśli tylko rynku amerykańskiego, który jest wypchany podobnymi publikacjami po brzegi. Także polscy autorzy złapali wiatr w żagle i opublikowali kilka wartościowych opracowań m.in. „Rewolucję social media” i „Skuteczne social media”, jakie recenzowałem na blogu. Nie mam co jednak owijać w […]